Nie. Dlaczego jest przesadzony? Ewolucje zazwyczaj mają 4000 mocy dodatkowej ("wydawanej" zazwyczaj na specjalne umiejętności). To dodajmy.... stwory o koszcie 7 many mają 9000 mocy... 9000+4000=13000. Więc czemu ma taki efekt? W dodatku wystarczą 2-3 tury a już przeciwnik nie ma szans, w dodatku możemy położyć go na każdym smoku. To teraz zgadnę, co powiesz: a Abzo Dolba? By miał 11000 mocy a ma efekt dodatkowy. Ale zauważ: jeśli przeciwnik wezwie Bajule, to nasza szansa na zwycię stwo to jakieś 1 na 20 przypadków, a Abzo to normalny stwór. Sam napisałeś:
"W chwili gdy ja mam 7 many ty masz 6 gdyż przypuszczam że ja zaczynam i nie mam Bronza czy innych dopalaczy many
Bajula atak.Zostają ci 2 tarcze,będź wszystkie gdy masz bloksa i tylko 4MANY!!!
W następnej twojej kolejce nie masz jak dać na pole Abzo dolby gdyż masz tylko 5many.Więc dostajesz baty:P"
Według mnie sam się przyznałeś, że z Bajulą zawsze przeciwnik dostaje baty.

Kokoju ty troche czasami myślisz???????????
To ty napisałeś
"Poza tym Bajula nie jest mocny, tylko przesadzony. Mocno przesadzony"
Ja napisałem później w odpowiedzi na twój tekst a ty mi jakieś bzdury wypisujesz,że ja się gubie i pisze głupoty.I jeszcze mnie cytujesz co w twoim poście było bezsensowne i się kupy nie trzyma.Nie wiem po co to zrobiłeś

To że jak wezwie się Bajule i przeciwnik dostaje baty to o tym wszyscy wiedzą.Ale to nie oznacza że jest przesadzony.Tak samo możesz powiedzieć o Alcu albo o Queen.Wiadomo że jak wchodzi na pole to opp ma mokro w gaciach.Ale to wcale nie oznacza że karta jest przesadzona.Po prostu to jest jego efekt.Jeden ma słabszy drugi lepszy.Po to sa SR i VR że ich efekty są najlepsze.Czym nowszy set tym lepsze efekty.Nie ma kart przesadzonych.to tylko nasza wyobraźnia

No, już są pewne stwory temu podobne:
Ewolucja, połóż go na smoku zombie, magmo smoku, smoku ziemi i uzbrojonym smoku. Gdy wchodzi w strefę bitwy zniszczone zostają blockery, a wszystkie twoje stwory zniszczone idą na manę i są slayerami. Statsy chyba 8/14000
Pięciocywilizacyjny stwór ze statsami 6/12000, który położony na manęs ię nie liczy (zamiast jedynki w "kółku" jest 0), i chyba pierwszy triple breaker common
Ewolucja, którą kładziemy na ducha, ciekłego człowieka, człowieka, bestie żołnierza i intiana(jak tam jest po polsku?" ze statsami 5-19500.
Masakra, nie ądzisz? W dodatku u japończyków pojawia się brak pomysłów, oni ulepszają dawne stwory:
Ballom, Master of Death - Dorballom, Lord of Demons
Alcadeias, Lord of Spirits - Alphodios, Lord of Spirits
Crystal Lancer - Crystal Zweilancer
Bloody Squito - Bloody Shadow
Bazagazeal Dragon - Bazagalios Dragon
Przy Bloody Shadow jest jeszcze coś dalej, chyba jedyne "ulepszenie" multi światła i ciemności zamiast ciemności.

Ps. fiuczer, ale zobacz:
Queen nie jest przesadzona, bo można ją pokonać stworami.
Alcadeias też nie jest przesadzony - zawsze możemywezwać stwory, Swamp Worm, Storm Shell, Rothus, the Traveler itp.
Natomiast z Bajulą będzie inaczej. Storm Shell i Swamp odpada, a jeśłi będziemy niszczyć manę fire tez nie najgorzej. Poza tym to, że zaczyna im brakować pomysłów i za pare lat bedziemy mieli sześciokrotnego łamacza czy jakiegoś stwora ze statsami 1/40000 to raczej nie oznacza, że stwory są fajne. Tęsknię za dawnym DM sprzed lat...

Ostatnio edytowany przez Kokoju (2009-03-21 15:47:18)

Oczywiście, że lepszy jest Bajula. Nie ma porównania. Moc kreatury z fire może być mniejsza, ale jego efekt powala.