Ten temat zostanie oparty na kartach, które lata swej wartości miały spory ząb czasu temu... Tu będą tylko karty z setów 01-12.

Ta pierwsza karta to Szubs Kin, Guardian ze statsami 5/6000. Jest on R-ką, więc mała szansa na trafienie w booście, zwłaszcza, że set ma aż 120 kart. Za to tu jest Angel Command o statsach 5/7000, z lepszym setem i rzadkością. Tysiąc mocy wiecej ma znaczenie, zablokuje Bolmeteusa, Akashic-Fista czy inne tego typu karty. Co więcej, nie wyobrażam sobie Szbs Kina pod Larba Geerem, Ladią Bale czy Gleną Vuele, o wiele lepiej radzi  sobie z tym La Ura Giga, zaś Valkyer mi się widzi pod Alcadeiasem. Valkyer ma nad Szubs Kinem bezsprzeczne zwycięstwo.


Pierwszy ze spelli da siłę potkowi +2000 w ataku, więc możemy np. uodpornić kartę na jakiegoś blockera przez tą jedną turę, jednak pomyślmy... wzmacniamy np. Regaliona, by nie padł od Valkyera. Jednak najpierw uderzyliśmy np. kartą z water stealhem, a opp ma kartę wody w manie, i niszczymy mu tarczę, spod której wylatuje Tornado Flame i rozwala Regaliona. Colossus Boost nie dość, że daje stworowi dwa razy więcej mocy, to jeszcze sprawia, iż dostaje siłę, nie siłę ataku, więc zostaje uodporniony na wszelkie removale ognia. A 4000 mocy to niemało, nadaje się do wzmacniania w szczególności stworów mogących atakować untapy.


W przypadku poprzednich kart ta karta, Aura Blast jest najbardziej przysłonięty Musclem. Za Aurę zapłacimy 4 many, zaś nasze potki dostaja do końca tury siłę ataku +2000, więc nie uodparnia ich na removale ognia. Muslce nie dość że jest chargerem i kosztuje 3 many, to jeszcze dodaje 3000 mocy, nie 2000, i w dodatku niekoniecznie w ataku, co ogranicza oppa do użycia np. Tornado Flame'a na stworze o mocy bazowej 500-1000.


Kolejna karta... Aqua Agent nie może być zablokowany, gdy opp ma kartę wody w manie, po ziszczeniu idzie do ręki, i ma statsy 6/2000. Aqua Ranger zawsze nie moze być zablokowany, a statsy wynoszą 6/3000. Nie ma co porównywać, ta sama rasa. Jedynie rzadkosć trochę zmienia, jednak na DMC nie ma ona znaczenia.


Oto obie karty, z tymi samymi statsami: 5/4000, rasa dragon przewyższa Rock Beast. Co więcej, Regarion ma w ataku 7000 i DB, Stoesaur zaś ma 6000 w ataku i brak DB. Jedynie cywka trochę rozdziela karty: Regariona nie wsadzimy do talii np. BR.


Oto kolejna karta, która bezsprzecznie wygrywa ze swoim starszym kolegą. Popatrzmy na rasę, pierwszy ma Berkserkera, drugi Guardiana. Nasz młodszy kolega ma lepszą rasę, ponieważ Berkserkerzy są suabi, i tylko jedna, czy dwie karty średnio się nadaja, reszta to kit. Statsy pierwszej karty to 6/3000, drugiej 6/4000. Czyżby nasza druga karta miała gorszy efekt od Rayli? Nie, taki sam, co więcej, jest on Rarkiem, a Rayla VR-ką, zaś Forbos jest jeszcze survivorem, więc np. umieszczenie 4 sztuk w talii nawet w przypadku nie posiadania innych survivorów mozenas doładować zastrzykiem spellków. Uważam, iż Rayla powinna mieć efekt wyciągnięcia dwóch spellków.


Kolejna karta z bezsprzecznym efektem. Pierwszy potek ma statsy 5/5000, czyli zwyczajne karty wykłego bezefektownego stwora. Drugi ma efekt, iż jeśli mamy 5 tarcz lub więcej, odtapowujemy sobie całą manę, czyniąc z niego darmowego potka. Jakie ma statsy? 5/4000 lub mniej? Nie, ma właśnie statsy zzwykłego bezefektownego potka. Ma także lepszą rzadkość i lepszy set. Jedyne, w czym Tri-Horn przebija Ancient Horna jest obrazek.

Ostatnio edytowany przez Kokoju (2009-05-13 17:00:44)