Postaram się opisać każdy Set od DM-01 do DM-10 . ;] Startujemy . xDD:

DM-01 Base Set- Pierwszy zestaw liczący 120 kart. Jest to pierwszy set jaki wyszedł, więc nie ma tu kart, które są często używane. Chociaż kilka kart z tego setu są używane w dzisiejszej metce, a są to m.in. Terror Pit, Holy Awe czy Rothus. Wiele kart może zostać tylko łupem kolekcjonerskim np. już prakktycznie nieużywana Hanusa . ;]

DM-02 Evo-Crushinators of Doom- Drugie rozszerzenie do gry Duel Masters liczące 60 kart. Set ten wprowadził stwory ewolucyjne, które nie cierpią na przyzywane choroby tzn. mogą atakować w turze, w której zostały wezwane. Istnieją dwie talie tematyczne pochodzace z tego setu, czyli Shobu`s Fire Deck i Kokujo`s Darkness Deck, które są taliami monotematycznymi.

DM-03 Rampage of the Super Warriors- Set ten tak samo jak poprzednik liczy 60 kart. Wprowadził on nowe karty pozwalające zwiększenie ilości tarcz np. Mana Nexus. Pojawiły się także karty dzięki którym można wrócić sobie jedną kartę z many do ręki.

DM-04 Shadowclash of Blinding Night- Zestaw ten zawiera 60 kart. W tymm secie "bitwę" toczą dwie cywilizacje: Światło (Light) vs Ciemność (Darkness). Właśnie kart tych kolorów jest najwięce, bo aż po 15. Najpotężniejszymi kartami tego setu są oczywiście: Alcadeias, Lord of Spirits- ewolucyjny Angel Command, o mocy 12500, dzięki któremu nie można rzucać czarów innych od cywilizacji Światła oraz Ballom, Master of Death ewolucyjny Demonn Command,  mooy 12000, który niszczy wszystkie stwory oprócz cywilizacji Ciemności.

DM-05 Survivors of the Megapocalypse- W tym rozszerzeniu pojawiły się stwory Survivor czyli Ocalałe, które mogą dzielić się zdolnościami między sobą. Można je poznać po tym, że na karcie po lewej stronie widniej specyficzny czerwony znaczek. W tym zestawie pojawiły się także stwory Triple Breakers czyli potrójne łamacze. Mogą one łamać nawet 3 tarcze przeciwnika. Tu pojawiła karta o największej mocy- Billion Degree Dragon. Pojawiła się także nowa zdolnośc kart Ognia (Fire) speed atacker- szybki napastnik, który nie cierpi na przyzywane choroby.

DM-06 Stomp-a-Trons of Invincible Wrath- Zestaw liczący 120 kart. W secie tym ukazały się najdroższe karty kosztujące 13 man, które mają świetne efekt, lae bardzo wysoką cenę. Użycie ich jest praktycznie niemożliwe. Ukazały się stwory z umiejętnością Tap Ability, które możemy zatapować i użyć jej efektu zamiast nimi zaatakować. Niektóre kart to przedruki poprzednich edycji np. Spiral Gate.

DM-07 Thundercharge of Ultra Destruction- Set liczący 60 kart. Jeden z mniej ciekawych zestawów. Jedyną, ciekawą nowością są spelle z umiejętnością Charger, które po użyciu wędrują na manę. Powstały też stwory ze zdolnością Stealt np. Light Stealth. Oznacza, to że kreatury z tą zdolnością nie mogą być blokowane jeśli przeciwnik ma kartę danej cywilizacji na manę.

DM-08 Epic Dragons of Hyperchaos- Set mający 60 kart. Jak sama nazwa mówi zestaw oparty jest na smokach. I tak mamy tu trzy nowe smocze rasy: Volcano Dragon, Earth Dragon i Zombie Dragon. Efekty kart wspierają właśnie smoki np. Kyrstron. Nowością są stwory z nową umiejętnością Turbo Rush. Uaktywnia się ona wtedy, gdy inny stwór złamie tarczę przeciwnikowi. Wyszły tu bardzo potężne evolucje, m.in. Uberdragon Bajula i Necrodragon Abzo Dolba, które potrafią nieźle namieszać.

DM-09 Fatal Brood of Infinite Ruin- Zestaw liczący 60 kart. Ukazał się tutaj stwór dodający nam jedną turę, kiedy atakuje w tarcze i nie jest blokowany. Jedną z lepszych kart jest Petrova dodająca +4000 jednej z wybranych ras.

DM-10 Shockwaves of the Shattered Rainbow- Zestaw liczący 120 kart. Najlepszy zestaw jaki wyprodukował WotC. Graczy czekała niemała rewolucja, gdyż powstały karty Multikolorowe, składające się z 2 cywilizacji. Aby wezwać takiego stwora potrzeba obu kolorów w manie. Kart tęczowe mają zazwyczaj 2 rasy, ale są wyjątki. Nową zdolonością było "Silent Skill" - potwora mającego ten efekt można zatrzymać tapniętego na początku naszej tury, aby użyć jego zdolności. Jedną z najlepszych kart tego zestawu jest Bombazar, dający nam dodatkową turę. Jeśli nie wygramy pojedynku w dodatkowej turze automatycznie przegrywamy cały pojedynek. Dość łatwo jednakże jest doprowadzić do korzystnej dla nas sytuacji i do łatwego wygrania pojedynku, dlatego ta karta stała się jedną z najczęściej używanych.

Trochę się napisałem, więc na pewno jest tam kilka błędów, ale wypowiadajcie się i głosujcie.